Zostaje w temacie zabawek robionych na szydełku. Dziś pokażę wam nową lalkę, dość sporą oraz inne moje robótki z ostatnich dni. Nie rozpisując się zbyt wiele, bo Bobas na mnie patrzy zapraszam do oglądania ;-)
Zacznijmy od prywatnej wymianki z Karoliną, chciała aniołka oraz jakąś zabawkę dla 8 letniego synka, oto co dla niej przygotowałam.
Szydełkowy, ażurowy aniołek widziałam podobne w ramkach na zdjęcia i jako obrazy wieszane na ścianach, może być również wykorzystany jako aplikacja na np. poduszkę. Bardzo mi się podoba ten wzór, a robiłam go pierwszy raz i jestem zadowolona z efektu.
A tutaj Angry Birds czerwony. Tak bardzo spodobał się mojej córce, że chyba będę musiała jej też zrobić.
Aniołek lalka, dość spora, jest to największa lalka jaką do tej pory zrobiłam.
Małe skrzydełka z cudownej puchowej włóczki ;-)
Mam nadzieję, że to co przygotowałam się spodoba ;-)
***
Biorę też udział w wymiance na dzień dziecka, oto co przygotowałam.
Czapka na mojej modelce, żeby lepiej można zobaczyć kształt i wzór.
Oto co otrzymałam w zamian:
A na koniec pochwalę się zakupami i paczkami, które do tej pory przyszły do mnie w tym tygodniu.
W licytacji na fb udało mi się wygrać taki oto przepiśnik. Mogę więc skreślić go z mojej Wish listy ;-)
Zakupy zagranicznych książek, mam jeszcze jedną, ale brakuje mi jej zdjęcia.
Zamówione kosmetyki od blogującej koleżanki :)
Cudowności od Karoliny za aniołki i angry birdsa ;) Pozdrawiam Cię jeszcze raz Karolinko.
A wy co porabiałyście przez ostatnie kilka dni? ;)
cudny czerwony ptasiorek :)
OdpowiedzUsuńmyslę, że wypróbuje
Pozdrawiam i dzięki za miłe słowa:)
Dziękuję mi też bardzo się podoba ;)
UsuńWow, jestem pod wrażeniem tego Angry Birds`a, świetnie Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńMłody w czapeczce powala!:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMłoda- córeczka ;-) Wszyscy się mylą ;)
UsuńAngry Birds jest prześwietny!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs!
Fajny ptaszor. Ja w końcu zamówiłam "My crochet doll" i jestem bardzo ciekawa. Na pewno napiszę o niej na blogu. Zadziwiające, że w Polsce jest tyle zdolnych dziewczyn, a ani jednej ciekawej książki o szydełkowaniu...
OdpowiedzUsuń